Bracia i Siostry, Kontynuujemy nasze rozważania o Chrzcie Świętym. Znalazłem takie piękne słowa, które bardzo mi się spodobały. A nawiązują, te słowa, do dzisiejszej katechezy, a mianowicie słowa Świętego Jana Pawła II o chrzcie. I mówił Jan Paweł II tak: "Chrzest jest łaską, która oczyszcza i otwiera nową przyszłość. Jest wodą, która myje i dodaje sił. Jest namaszczeniem, które upodabnia nas do Chrystusa, Kapłana, Proroka i Króla. Jest olśnieniem, które oświeca naszą drogę i nadaje jej sens. Jest doskonałą zbroją. Chrzest jest znakiem, że Bóg trwa przy nas w naszej drodze, upiększa nasze życie i zmienia naszą historię w świętą historię." To z jednej strony przypomnienie tego co mówiliśmy a z drugiej strony wprowadzenie w dzisiejszą katechezę na której chciałbym wypunktować i podkreślić symbolikę która towarzyszy podczas sakramentu chrztu świętego. A mianowicie symbol białej szaty, namaszczenie krzyżmem świętym oraz symbol białej szaty. Zacznijmy od białej szaty. Oczywiście kolor biały, co jest powszechnie znane od najdawniejszych czasów odgrywa bardzo ważną rolę czy w kulcie czy w tradycjach religijnych. Bo zawsze wskazuje nam na to co Święte, na to co Boskie. W piśmie świętym i w tradycji chrześcijańskiej kolor biały jest kolorem światła i życia, ale także oznacza radość, oznacza podziw, triumf i co za tym idzie czystość i niewinność. Obrzędowi założenia białej szaty podczas chrztu świętego towarzyszą słowa modlitwy: "Stałeś się Nowym Stworzeniem i przyoblekłeś się w Chrystusa dlatego otrzymujesz białą szatę. Niech Twoi bliscy słowem i przykładem pomagają Ci zachować godność Bożego Dziecka nieskalaną aż po życie wieczne". Założenie białej szaty. W tradycji chrześcijańskiej, na początku ktoś, kto przyjmował chrzest zrzucał z siebie noszone dotychczas szaty co oznaczało, że zrywa z dotychczasowym życiem. Przyjmował chrzest i zakładał białe szaty, w których chodził przez osiem dni. Przyjmując chrzest w Wigilię Paschalną, aż do drugiej niedzieli Wielkanocy zwanej Niedzielą Białą. Dziś, kiedy nakładamy tą białą szatę to trochę przypominamy sobie tę dawną tradycję. Ale z drugiej strony jest to również oznaka duchowego stanu, wewnętrznego stanu człowieka po chrzcie świętym. Bo przecież człowiek upadły, ten który zgrzeszył w raju, potrzebuje nowego stanu, nowej szaty aby wrócić do jedności z Panem Bogiem. Ta nowa szata mówi nam, że przyoblekamy się w Jezusa Chrystusa, czyli całkowicie z Nim się jednoczymy a przez to, Jego Łaska wypełnia nasze wnętrze. I dlatego też ta szata musi być biała. Kiedy wypowiadamy te słowa modlitwy podczas jej nałożenia, a mianowicie: "Niech bliscy pomagają zachować godność Dziecka Bożego nieskalaną aż po życie wieczne". Chodzi o to aby to nasze wnętrze było tak białe, czyste i niewinne przez całe życie jak podczas chrztu świętego. Krzyżmo Święte. Kolejny symbol i nie tylko symbol bo przecież to jest już znak sprawczy "Namaszczenie Olejem Krzyżma Świętego". Kiedy namaszcza się olejem krzyżma wypowiada się słowa: "Bóg Wszechmogący, w Trójcy Jedyny, który Cię uwolnił od grzechu odrodził z wody i Ducha Świętego. On sam namaszcza Ciebie Krzyżmem Zbawienia abyś włączony do ludu bożego wytrwał w jedności z Chrystusem Panem, Prorokiem i Królem na Życie Wieczne". Co to jest krzyżmo? Jest to mieszanina oliwy z oliwek i balsamu. Używa się krzyżma, czyli tego specjalnie namieszanego oleju podczas sakramentów: chrztu, bierzmowania, także święceń kapłańskich, także podczas uroczystego poświęcenia kościołów czy ołtarzy. Krzyżmo Święte święci biskup w trakcie mszy w Wielki Czwartek. Mszy świętej odprawianej rano w koncelebrze odprawianej rano z maksymalnie największą liczbą kapłanów. Poprzez namaszczenie tym świętym olejem wchodzimy w potrójną misję Jezusa Chrystusa. Jezus Chrystus podczas swojego życia miał: - misję kapłańską, czyli oddał swoje życie na krzyżu, dla naszego zbawienia, ustanawiając siedem sakramentów; - misję prorocką, głosił prawdę o Bogu, Jego Królestwie, uczył dostrzegać Zamysł Boży w wydarzeniach codziennego życia. Wskazywał na źródło prawdziwego szczęścia i radości. - misję królewską. Przez swoje Zmartwychwstanie Chrystus pokazał, że władza nad życiem i śmiercią należy do Boga oraz że On jest panem i życia i historii i czasu. I to przed Nim ma się zgiąć każde kolano. To namaszczenie krzyżmem świętym oznacza, że każdy ochrzczony, Ty i ja, mamy w tej potrójnej misji Chrystusa swój udział. Nazywamy to po części powszechnym kapłaństwem. W tym kapłaństwie Chrystusa mamy swój udział, jest no nasz przywilej i obowiązek. I to jest udział w tej pierwszej misji, kapłańskiej. Czyli udział w życiu sakramentalnym, przyjmowanie jak najczęściej Chrystusa w Komunii Świętej, formowanie swojego sumienia w sakramencie pokuty. Ale także modlitwa, czyli ten specjalny, intymny dialog, ja i Bóg. Poprzez udział w misji prorockiej Chrystusa mamy poznawać i przyjmować ewangelie, a następnie głosić ją w środowisku naszych najbliższych, w domu, w rodzinie, pośród sąsiadów, w szkole, w pracy. Udział w misji królewskiej to nic innego jak służba. Chrystus powiedział: "Nie przyszedłem po to aby mi służono, ale aby służyć". Chrystus Król jest sługą. Udział w misji królewskiej objawia się poprzez służbę. Znak zapalonej świecy. Podczas tego znaku kapłan wypowiada słowa: "przyjmijcie Światło Chrystusa". Każda świeca, a szczególnie paschał, bo to od paschału zapalamy świecę chrzcielną, jest znakiem Chrystusa Zmartwychwstałego. Czyli tego Chrystusa który był zapowiadany jako Wielkie Światło, Ten który jest przyodziany światłością. Pismo Święte mówi, że Bóg jest Światłością, a Symeon nazwał Chrystusa "Światłością na oświecenie pogan". Kiedy więc zapalamy tę świecę to wchodzimy w szczególne światło, które objawia się poprzez łaskę, która w sakramencie chrztu świętym w nas zostaje na nowo zaszczepiona. Starożytność chrześcijańska nazywała chrzest oświeceniem, a nowo ochrzczonych nazywała oświeconymi. Człowiek, jednocząc się wiec z Chrystusem poprzez sakrament chrztu, przechodzi z ciemności, czyli z grzechu do życia w światłości i stąd ta zapalona świeca. Bracia i Siostry, warto o tę świecę dbać. Warto sprawiać aby światło Chrystusa w nas świeciło dla innych. Aby był światłem dla tego świata. Dlatego też tak ważny jest chrzestny, tak ważny jest rodzic dla sakramentu chrztu świętego, albowiem podczas chrztu, jedni i drudzy deklarują, że przykładem własnego życia, mądrym i roztropnym wychowaniem, będą to światło podtrzymywać. To w dużej mierze od nich zależy, czy to światło Chrystusa w sercu tego dziecka będzie płonąć przez całe jego życie. Warto więc o tę świecę zadbać, warto ją od czasu do czasu wyjąć. Zwłaszcza gdy zbliża się kolejna rocznica chrztu świętego zapalić ją ze swoim dzieckiem. Jeżeli jest małe, od najmłodszych lat, pomodlić się, wspomnieć ten chrzest. Może zachęcić do sakramentu pokuty, może do komunii świętej, może nawet ofiarować mszę świętą aby nieustannie to Boże Światło w nas płonęło i oświecało innych.